stajnia w czb
stajnia w czarnym błocie :)
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum stajnia w czb Strona Główna
->
stajnia augiasza
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
C Z A R N E B Ł O T O :-)
----------------
lato 2010
lato 2009
lato 2008
lato 2007
lata 2005/2006
konixy i jazdy
stajnia
NIE SAMYM KONIEM CZŁOWIEK ŻYJE..
----------------
stajnia augiasza
hippika
humorrr:)
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Majtaś
Wysłany: Wto 11:24, 31 Lip 2007
Temat postu:
Mi podoba się muzyka Olaszka
Veravo
Wysłany: Pon 19:26, 30 Lip 2007
Temat postu:
Ja słucham tylko rocka i metalu. Moje ulubione zespoły to: Evanescence, Czaqu, Happysad, Lordi, Nightwish, Within Temptation, Slipknot, Metallica, Hunter, Frontside, Honor, Twierdza, Konkwista itp.
Nie chce mi się wymieniać
A nie cierpię innej muzyki, ale mogę ją jakoś znieść ;D
A Tokio Hotel, Panic! At the Disco i My Chemical Romacne nie trawię
Arystokratka
Wysłany: Sob 18:39, 14 Kwi 2007
Temat postu:
ja też lubie Panic! At The Disco, strzeżcie się
nie mówie, że słucham jakiegoś konkretnego typu muzyki bo moim zdaniem często ciężko go jednoznacznie określić.. nie wiem czy charakteryzuje się styl emo, ale wrzucanie do niego i My Chemical Romance i Panic! At The Disco nie jest chyba dobrym pomysłem, bo MOIM ZDANIEM to zupełnie inna muza, MCR nie trawię
tak samo jak Walijko (chyba dobrze zapamiętałam
) Nazwanie Nelly Furtado czy też Gwen Stefani technem to przegięcie
lubię wiele zespołów/wykonawców, RACZEJ nie przepadam za disco polo, hip hopem i techno ale jak zawsze zdażają się wyjątki.. całą resztę mniej lub bardziej lubię. ostantnio np. taki pan MIKA mi przypadł do gustu....
Mała Justyna
Wysłany: Pią 17:43, 13 Kwi 2007
Temat postu:
O przepraszam to nie była moja "koleżanka", to była jakaś znajoma mojego kolegi. A tolerancyjna jestem, nie można juz wypowiedziec swojego zdania?
Heh, ja tam moge słuchać wszystkiego, ale z umiarem. Każdy ma swoje gusta i guściki...
Madzix
Wysłany: Czw 21:10, 12 Kwi 2007
Temat postu:
Mała Justyna napisał:
No cóż ja sie spotkałam z takim "zjawiskiem" w kręgu znajomych moich znajoych. Zjawisko to twierdziło że jest hardcorową metalówą, a ubierała się że szok i w dodatku słuchala tkio hotel i tym podobnych.... więc nie dziw sie dlaczego nie trawie tego "stylu" bo stylem normalnym nie można tego nazwać <moim zdaniem>
tokio hotel to nie emo music.. w kazdej subkulturze mozna znalesc takich 'debili' jak ta Twoja kolezanka.
no cóż, wyjątek rodzi regułe.
Mała Justyna
Wysłany: Czw 21:02, 12 Kwi 2007
Temat postu:
No cóż ja sie spotkałam z takim "zjawiskiem" w kręgu znajomych moich znajoych. Zjawisko to twierdziło że jest hardcorową metalówą, a ubierała się że szok i w dodatku słuchala tkio hotel i tym podobnych.... więc nie dziw sie dlaczego nie trawie tego "stylu" bo stylem normalnym nie można tego nazwać <moim zdaniem>
Madzix
Wysłany: Czw 20:59, 12 Kwi 2007
Temat postu:
i może troche tolerancji na przyszłość...
Madzix
Wysłany: Czw 20:56, 12 Kwi 2007
Temat postu:
Mała Justyna napisał:
Acha i nie nazywajcie stylu emo PUNKIEM ani Rockiem. Bo to już nie jest rock, tylko jakis odrębny styl...
Nie znosze panienek (nie mam na mysli was oczywiście), które zakładają czarną bluzkę z czachą, trampaxy i jakies getry i juz sie uważa za mroczną metalówę... śmieza mnie takie zjawiska...
nie nazywam emo rockiem tudzież punkiem. emo jest podgatunkiem hardcore punka, jakby hmm ktos nie wiedzial...
a emogirls nie uważają się za metalówy, po prostu ubierają się w stylu emo.
Madzix
Wysłany: Czw 20:55, 12 Kwi 2007
Temat postu:
Mała Justyna napisał:
Acha i nie nazywajcie stylu emo PUNKIEM ani Rockiem. Bo to już nie jest rock, tylko jakis odrębny styl...
Nie znosze panienek (nie mam na mysli was oczywiście), które zakładają czarną bluzkę z czachą, trampaxy i jakies getry i juz sie uważa za mroczną metalówę... śmieza mnie takie zjawiska...
nie nazywam emo rockiem tudzież punkiem. emo jest podgatunkiem hardcore punka...
KasiaM
Wysłany: Czw 20:24, 12 Kwi 2007
Temat postu:
A ja lubie prawie wszystko(oprócz disco polo:P). Moge słuchać czegoś, ale nie na dłuższą mete bo mi sie nudzi:P
Mała Justyna
Wysłany: Czw 20:22, 12 Kwi 2007
Temat postu:
Jako osobę cie lubię x), ale nie trawię stylu emo... poprostu odrzuca mnie to coś co się nazywa styl emo...
pchła
Wysłany: Czw 20:19, 12 Kwi 2007
Temat postu:
w sumie to nie mozna nazywać tego "okropienstwem" bo to jest Twoje prywatne zdanie Justynko;] kazdy sie ubiera tak jak chce! i słucha tego czego chce!
ja osobiscie lubie My Chemical Romance i Panic!At the dosco! ..i jak? nie bedziesz mnie lubiła za to
Mała Justyna
Wysłany: Czw 18:57, 12 Kwi 2007
Temat postu:
Acha i nie nazywajcie stylu emo PUNKIEM ani Rockiem. Bo to już nie jest rock, tylko jakis odrębny styl...
Nie znosze panienek (nie mam na mysli was oczywiście), które zakładają czarną bluzkę z czachą, trampaxy i jakies getry i juz sie uważa za mroczną metalówę... śmieza mnie takie zjawiska...
Wpisz sobie agatko na allegro "Styl emo punk" to tego okropieństwa wyskoczy ci bardzo dużo...
Mała Justyna
Wysłany: Czw 18:34, 12 Kwi 2007
Temat postu:
Np My Chemical Romance lub Panic! At the disco... brrr nie znosze ich...
agata h.
Wysłany: Czw 17:33, 12 Kwi 2007
Temat postu:
ej, a jakie to np zespoly EMO? ja jak zwykle zorientowana... ;?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin